Sześć gmin wystawiło swoje reprezentacje do finału powiatowego Turnieju Gier i Zabaw „Mały Mistrz”, który odbył się w czwartek 23. listopada w Makowie Podhalańskim. Na zakończenie zawodów okazało się, że najlepiej punktowała drużyna ze Szkoły Podstawowej im. Zenona Klemensiewicza w Skawicy i to ona wzniosła do góry puchar i tym samym awansowała do zawodów wojewódzkich, które odbędą się 7. grudnia w Mszanie Dolnej.
Turniej Gier i Zabaw „Mały Mistrz” to zawody dedykowane dla najmłodszych uczniów z klas I-III, którzy dopiero zaczynają swoją sportową przygodę ze sportem szkolnym.
To zawody inne niż wszystkie z tego względu, że zawodnicy aż wyrywają się do tego, żeby przebrnąć przez kolejne zabawy. Łącznie jest ich dwanaście. Każda z nich jest punktowana – w niektórych liczy się szybkość, w innych dokładność. W każdych można także otrzymać punkty karne za niedokładne wykonanie zadania.
Jakie to zadania? Generalnie są to ogólnorozwojowe konkurencje takie jak: sztafeta wahadłowa, tor przeszkód, „sadzenie ziemniaków” czy „żywy pachołek”, gdzie w zależności od ich rodzaju liczy się: szybkość, siła czy zwinność, ale też i dokładność. Podczas zabaw wykorzystywane były piłki do koszykówki, piłki ręcznej, piłki lekarskie, szarfy, ringo, woreczki, pachołki, ławeczki, materace, skakanki czy hula-hop.
Dziś do Makowa Podhalańskiego przyjechało (jedna przyszła) aż sześć drużyn: Szkoła Podstawowa im. Zenona Klemensiewicza w Skawicy, Szkoła Podstawowa im. Dzieci Zamojszczyzny w Sidzinie, Szkoła Podstawowa nr 2 im. Władysława Broniewskiego w Suchej Beskidzkiej, Szkoła Podstawowa nr 1 im. Henryka Sienkiewicza w Makowie Podhalańskim, Szkoła Podstawowa im. Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Palczy oraz Szkoła Podstawowa nr 2 im. ks. prał. Henryka Znamirowskiego w Stryszawie.
Przed każdą z konkurencji, sędzia główny zawodów Krzysztof Myszogląd do spółki z rezerwowymi zawodnikami poszczególnych zespołów pokazywał, jak należy prawidłowo wykonać daną zabawę.
W każdą z zabaw młodzi uczniowie (w konkurencji mogło wystartować sześciu uczniów) dawali z siebie więcej niż 100 procent. Oczywiście w każdym roku przy okazji poszczególnych konkurencji pojawiają się także i łzy – zazwyczaj wtedy, gdy zawodnik wie, że mógł jeszcze lepiej wykonać dane zadanie. Nie inaczej było podczas tegorocznego finału. Bardzo szybko jednak zawodnicy mieli okazję do rehabilitacji w kolejnych zadaniach i wtedy „humor już wracał”.
Po zakończeniu wszystkich dwunastu konkurencji, odbyło się uroczyste podsumowanie zawodów. Podczas dekoracji każdy z uczestników zawodów otrzymał pamiątkowy medal ufundowany przez Starostwo Powiatowe w Suchej Beskidzkiej. Do zwycięskiej drużyny ze Skawicy powędrował także puchar.
Turniej Gier i Zabaw „Mały Mistrz” to inne zawody niż wszystkie również dlatego, że pamiątkowe medale otrzymują również opiekunowie drużyn. I sędzia główny zawodów też.
Mam nadzieję, że za rok spotkamy się w jeszcze większym gronie i każda z gmin wystawi swoją reprezentację. Zapewniam – warto.
