Natalia Wronka: Najwięcej nerwów z Budzowem

– Byłam bardzo zaskoczona tą nominacją. Sądziłam, że po nagrodę wyjdzie moja koleżanka z zespołu Paulina Florek – tak wybór na MVP finału powiatowego w mini-piłkę siatkową skomentowała Natalia Wronka.

Kluczowy mecz na turnieju w Suchej Beskidzkiej to, zdaniem Natalii, starcie z zawodniczkami ze Szkoły Podstawowej nr 1 w Budzowie. – Ten mecz zdecydowanie kosztował nas bardzo dużo nerwów. W ogóle poziom całego turnieju był wysoki, ale mecz z Budzowem na pewno był najtrudniejszy – powiedziała.

W grze zawodniczek ze Szkoły Podstawowej w Osielcu rzucała się gra na „trzy” i to bez względu na to, czy był to pierwszy czy drugi set, a nawet tie-break. – Zawsze tak gramy. A koniec naszej akcji to albo ścinka, albo kiwka, albo zagrywka w dalsze rejony pola przeciwników – mówi Natalia Wronka

Wygrana w finale powiatowym zapewniła drużynie z Osielca awans do zawodów rejonowych (7. marzec, Myślenice). – Teraz przed nami zawody rejonowe, do których solidnie się przygotujemy. Na SKS-ach trenujemy mocno, gramy także z chłopakami – dodaje Natalia Wronka.

Finał w Suchej Beskidzkiej był ostatnim dla Natalii Wronki w barwach Szkoły Podstawowej w Osielcu. – Od września idę do Gimnazjum w Osielcu i jeżeli dostanę się do reprezentacji szkoły, to może się jeszcze spotkamy na zawodach w siatkówkę (śmiech). Piłka siatkowa to zdecydowanie mój ulubiony sport – powiedziała na zakończenie Natalia Wronka.

Skip to content