Drugi rok z rzędu uczniowie z ZS im. W. Goetla w Suchej Beskidzkiej zostali mistrzami powiatu w halową piłkę nożną. Początek turnieju na to nie wskazywał – Goetel zaczął bowiem od wysokiej porażki 0:3 z drużyną z ZS im. św. J. Kantego w Makowie Podhalańskim.
Zawody przeprowadzone czwartek 23 lutego w hali w Zawoi cieszyły się dużym powodzeniem – wystartowało w nich aż sześć reprezentacji ponadgimnazjalnych szkół. Najpierw do dwóch grup zostały rozstawione dwa najlepsze teamy z ubiegłego roku – mistrz Goetel i wicemistrz Kołłątaj, a następnie do nich zostały dolosowane kolejne drużyny (LO i Witos z Suchej Beskidzkiej, Dańkowski z Jordanowa oraz makowski Kanty).
Pamiątkowy puchar, dyplomy oraz statuetki dla Króla Strzelców oraz MVP Drużyny – to można było wygrać podczas czwartkowych zawodów. Patrząc jednak na zaangażowanie i walkę zawodników w każdym spotkaniu trudno przypuszczać, by to akurat uczniów tego dnia najbardziej interesowało. Chodziło bardziej o udowodnienie swojej wyższości nad nierzadko kolegami z drużyny w seniorach czy juniorach, którzy akurat chodzą do różnych szkół. Przede wszystkim zaś o dobrą zabawę i odpowiedni poziom rozgrywek. A ten był kolejny raz wysoki.
Po porażce z Kantym 3:0 w pierwszym spotkaniu grupy A, zawodnicy z Goetla udali się do szatni „na naradę”. Jak się okazało w kolejnych spotkaniach, ich gra nie tylko się poprawiła, ale też i trwała do ostatniego gwizdka sędziego. Kanty wygrał drugi mecz z LO 2:1 i o awansie drugiej drużyny z tej grupy do dalszej fazy turnieju (dwie najlepsze drużyny grały dalej, a ostatnią czekał mecz o 5 miejscu) decydował bezpośrednio mecz Goetla z LO. Trzy gole Bartłomieja Ićka, jedno trafienie Kamila Bielarza rozwiały wszelkie wątpliwości – dalej gra Goetel.
Z pierwszego miejsca w grupie B wyszedł za to Dańkowski. Najpierw po bramkach Damiana Staszczaka i Mateusza Pyrtka pokonał w derbowy pojedynku jordanowskiego Kołłątaja 2:0, a następnie po trafieniu Bartłomieja Kowalcze wygrał z suskim Witosem 1:0. O awansie kogoś z dwójki Witos i Kołłątaj miał zadecydować bezpośredni mecz pomiędzy nimi. Szalę zwycięstw na korzyść Witosa przechylił Maciej Świerkosz zdobywając dwa gole.
Dogrywka i dwa w niej zdobyte gole zadecydowały o losach pierwszego półfinału, gdzie Kanty zmierzył się z Witosem. Najpierw trafienie w długi róg Gabriela Janiczaka, a następnie celnie wykonany rzut wolny przez Piotra Kardasia pozwoliły zawodnikom z Witosa cieszyć się z awansu do finału.
Drugi półfinał (Goetel-Dańkowski) rozstrzygnął się już w regulaminowym czasie gry. Wynik otworzył Iciek, który z prawej strony popisał się skuteczną dobitką strzału jednego z kolegów z drużyny. Kiedy na 2:0 podwyższył Marcin Rzeszótko wydawało się, że jest już po zabawie. Dańkowski jednak nie rezygnował – po dośrodkowaniu z rzutu rożnego kontaktowego gola zdobywa Damian Staszczak. Do remisu z rzutu karnego doprowadza Bartłomiej Kowalcze. I kiedy wydawało się, że do rozstrzygnięcia losów spotkania trzeba będzie przeprowadzić minimum dogrywkę, w pole karne ze swojej połowy dośrodkował Iciek, a Rzeszótko popisał się świetnym strzałem głową.
Zanim nastąpił mecz o miejsce pierwsze, rozegrano spotkania o miejsca 5 i 3. Oba zakończyły się wysokimi zwycięstwami drużyn z jordanowskich szkół. Najpierw Kołłątaj rozprawił się z suskim LO 5:0 (trzy gole Kamila Kwaśniewskiego, po jednym trafieniu Damiana Pająka oraz Mateusza Kulki), a następnie Dańkowski w takich samych rozmiarach uporał się z makowskim Kantym (dwa trafienia Grzegorza Krupy oraz Mateusza Pyrtka, jeden gol Bartłomieja Kowalcze.
Emocji nie brakowało w decydującym o mistrzostwie powiatu pojedynku Goetla z Witosem. Ten zaczął się niefortunnie dla późniejszego mistrza – prosty błąd bramkarza wykorzystał Gabriel Janiczak i Witos wyszedł na prowadzenie. Na 2:0 mocnym strzałem z rzutu wolnego podwyższył Piotr Kardaś. Goetel nie miał wyjścia – albo próba doprowadzenia do remisu, albo porażka w jeszcze wyższych rozmiarach. Sprawdził się ten pierwszy scenariusz. Piłkę po strzale Michała Chrząszcza jeszcze zdołał wybić przed siebie Mateusz Bubiak, ale wobec dobitki Rzeszótki był bezradny. Do remisu mógł doprowadzić Iciek, lecz futbolówka zatrzymała się na słupku. Ofensywa Goetla trwała w najlepsze – mocnym strzałem w długi róg popisał się Bielarz i było 2:2. Decydująca o losach mistrzowskiego tytułu to akcja Ićka, Bielarza i Rzeszótki zakończona trafieniem tego ostatniego.
Po zakończeniu zawodów rozdano także statuetki indywidualne – królem strzelców został Bartłomiej Iciek, a MVP drużyny: Michał Pietrsa (LO Sucha Beskidzka), Kamil Kwaśniewski (Kołłątaj Jordanów), Jacek Bobek (Kanty Maków Podhalański), Bartłomiej Kowalcze (Dańkowski Jordanów), Gabriel Janiczak (Witos Sucha Beskidzka) i Kamil Bielarz (Goetel Sucha Beskidzka).
HALOWA PIŁKA NOŻNA CHŁOPCÓW – FINAŁ POWIATOWY – 23.02.2017 – ZAWOJA
GRUPA A:
1. Goetel Sucha B. – Kanty Maków P. 0:3
2. Kanty Maków P. – LO Sucha B. 2:1
3. LO Sucha B. – Goetel Sucha B. 0:4
GRUPA B:
1. Kołłątaj Jordanów – Dańkowski Jordanów 0:2
2. Dańkowski Jordanów – Witos Sucha B. 1:0
3. Witos Sucha B. – Kołłątaj Jordanów 2:0
PÓŁFINAŁY:
1. Kanty Maków P. – Witos Sucha B. 0:0 d. 0:2
2. Goetel Sucha B. – Dańkowski Jordanów 3:2
O V MIEJSCE:
LO Sucha B. – Kołłątaj Jordanów 0:5
O III MIEJSCE:
Kanty Maków P. – Dańkowski Jordanów 0:5
FINAŁ:
Goetel Sucha B. – Witos Sucha B. 3:2
KLASYFIKACJA KOŃCOWA:
1. ZS im. W. Goetla Sucha Beskidzka
2. ZS im. W. Witosa Sucha Beskidzka
3. ZS im. bł. ks. P. Dańkowskiego Jordanów
4. ZS im. św. J. Kantego Maków Podhalański
5. ZS im. H. Kołłątaj Jordanów
6. LO Sucha Beskidzka
